W miniony wtorek rano, podczas rutynowego przemieszczania się w kierunku Olsztyna, policjanci z Komisariatu Policji w Lidzbarku zareagowali na sytuację, która mogła mieć poważne konsekwencje. Zauważyli pojazd marki Kia, z którego wydobywał się dym. Natychmiast podjęli decyzję o zatrzymaniu się i przystąpieniu do akcji ratunkowej, co mogło zapobiec tragedii na drodze.
Policjanci, st. post. Jakub Roch oraz st. sierż. Adam Osowski, nie wahając się ani chwili, przystąpili do działania. Po zatrzymaniu radiowozu zabezpieczyli miejsce zdarzenia, a następnie użyli gaśnicy samochodowej do gaszenia płonącego auta. Na miejscu znajdowały się również osoby podróżujące pojazdem, dwie osoby w wieku 56 i 53 lat, które, na szczęście, zdążyły opuścić pojazd przed przybyciem służb. Nie odniosły żadnych obrażeń.
Wkrótce po interwencji policjantów na miejsce przybyły zastępy straży pożarnej oraz dodatkowy patrol Policji, które przejęły akcję dogaszania pojazdu. Szybka reakcja mundurowych z Lidzbarka mogła nie tylko uratować auto, ale także zapobiec potencjalnym tragediom. Zdarzenie to raz jeszcze podkreśliło, jak ważna jest gotowość policji do niesienia pomocy oraz ich rola w zapewnieniu bezpieczeństwa na drogach.
Źródło: Policja Lidzbark
Oceń: Policjanci z Lidzbarka gaszą płonące auto na trasie S7
Zobacz Także
